EROTYKI - o jes o jes - deszcz namiętności



o jes o jes

gorąco
napięta chwila
kojąco
bluzkę rozpinasz
czarujesz
tak, że nie mogę
falujesz
ruchami bioder
kusząco
wabisz spojrzeniem
wyczuwam
rozkoszne drżenie
dotykam
ustami ust
faluje
mocno twój biust
oddaję
się cały tobie
wszystko
dla ciebie zrobię
szepczesz
chodź do mnie chodź
i idę
w cielesny ląd
rozpalasz
drogi mej kres
i krzyczę
o jes o jes

deszcz namiętności

ciałem uwodzisz napięta chwila
łomocze serce krzyczy pragnienie
seksownym ruchem bluzkę rozpinasz
i emanujesz rządzę westchnieniem

deszcz miło chłodzi rozgrzane ciała
zielona trawa wrze podnieceniem
ta sytuacja wnet oszalała
deszczowo mokrym ciał uwielbieniem

płomienie chwili górę zebrały
wędrując mapą twojego ciała
czuło namiętnie mocno kochały
woda deszczowa z miłości wrzała

dźwiękiem rozkoszy plusk deszczu słyszę
dotykiem czuję błotnisty żar
w oplocie ramion kocham i krzyczę
bo jestem blisko niebiańskich bram

__________________
Stanisław Czeremuga
11 listopad 2018 r
Zdjęcia Google Internet

Komentarze